Robot humanoidalny stawia się na rozmowie kwalifikacyjnej w hotelu i zdobywa tę pracę. Odpadasz Ty, Ty i jeszcze o, tamta Pani. Brzmi strasznie? Utopia czy raczej dystopia? Cóż, może po prostu rzeczywistość zmieniającego się świata? Odejdźmy od gdybania i poznajmy sympatycznego ASIMO. Ten japoński robot wyprodukowany przez Hondę potrafi naprawdę wiele!

Źródło: www.hondanews.eu
O pochodzeniu Asimo
Honda, choć zasłynęła jako koncern produkujący popularne samochody, nigdy nie zamierzała odpuszczać w innych dziedzinach technologii. Przykładem tego były pionierskie i bardzo zaawansowane badania prowadzone nad robotami od lat 80. Pierwszy model sygnowany marką ASIMO został zaprezentowany światu pod koniec 2000 roku. Dziś ten robot humanoidalny ma 130 cm wzrostu i nieco ponad 50 kg wagi, ale nie zawsze tak było. Wszystko zaczęło się od chęci zmian w robotyce i mobilności, więc jak zawsze – przyczyną była wygoda i lenistwo człowieka. W końcu istnieje szereg codziennych czynności, w których nie tyle ktoś, co… coś mogłoby nas zastąpić.

Źródło: www.hondanews.eu

Źródło: www.hondanews.eu
Biorę plecak i lecę…
ASIMO porusza się z prędkością nawet 6 kilometrów na godzinę, a jego sekret kryje się w plecaku zawierającym baterię. Jeżeli spytasz o jego możliwości, znacznie wykraczają one poza sferę chodzenia (w każdym kierunku!). Przede wszystkim ten robot humanoidalny komunikuje się z otoczeniem. Umie skręcać kark i palce, poznaje ludzi i potrafi za nimi podążać (robot – detektyw?). Rozumie komendy, ocenia odległość przedmiotów, powtarza gesty i czynności. Zwyczajnie – może być zaprogramowany zgodnie z potrzebą.

Źródło: www.hondanews.eu
Tako rzecze ASIMO
Jeżeli chcesz porozmawiać z ASIMO na osobności, musisz przygotować około miliona dolarów. Możesz go również pożyczyć na rok, wysupłując z portfela ponad 160 tysięcy. Chyba jednak warto, jeżeli posiada się taką kwotę na zbyciu. Robot potrafi zrozumieć komendy, ale również odpowiedzieć na nie, nie zapominając o zwrotach grzecznościowych (teraz rozumiesz, co miałem na myśli przykładem ze wstępu). Co jednak w sytuacji, gdy ASIMO ma pomóc osobom niebędącym w stanie wydać mu komendy? Nad tym również pomyślano i od kilku lat wdrażane są rozwiązania pozwalające na sterowanie robotem za pomocą myśli.

Źródło: www.hondanews.eu
Mały pomocnik
ASIMO został stworzony z myślą o pomocy innym. To nie przypadek, że jego ojczyzną jest Japonia – kraj z wysokim wskaźnikiem starzenia się społeczeństwa. Robot humanoidalny od Hondy jest w stanie poruszać się po domu i wykonywać komendy – docelowo ma wspomóc opiekę na osobami niepełnosprawnymi i starszymi. Używa pięciopalczastych dłoni, dlatego może np. nalać i podać kubek napoju, nawet jeśli wymaga to przejścia do pokoju na innym piętrze. Co ciekawe, zna również język migowy, przełamując kolejne bariery. W celach komercyjnych mógłby być wykorzystywany jako asystent w hotelach i centrach konferencyjnych. Zasadniczo kwestia jego wykorzystania ograniczana jest jedynie kreatywnością. Jak pokazuje niemal 30-letnia historia prac nad ASIMO – wszystko da się zaprogramować. Wymaga to jednak czasu i pieniędzy.

Źródło: www.hondanews.eu

Źródło: www.hondanews.eu
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.