Malowane meble z kolekcji NARKi powstały z inspiracji epoką klasycyzmu, baroku i rokoko. Już wtedy wysublimowany wystrój wnętrz, oprócz roli czysto estetycznej, pełnił także funkcję reprezentatywną, demonstrując cechy osobowości, bądź zainteresowania ich właściciela. Duet NARKi aktualizuje tę regułę, łącząc sugestywne scenerie malarskie z obszarów historycznych z praktycznymi, nowoczesnymi meblami o prostych formach. Malowane meble młodych czeskich projektantów to zderzenie dwóch kompletnie różnych rzemiosł. Funkcjonalne obiekty balansujące na krawędzi sztuki użytkowej i pięknej.
Malowane meble – kreatywne ryzyko czy ryzykowna kreacja?
Inspirowane szkołą dawnych mistrzów szkoły holenderskiej obrazy olejne, z ich motywami krajobrazowymi, naniesione na surowe, nowoczesne formy dały zaskakująco świeży efekt. Technika malarstwa olejnego pozwala na uzyskanie efektów półprzezroczystości, wyjątkową swobodę mieszania barw i tworzenia faktur, także na tych funkcjonalnych dziełach sztuki. Kolekcję wykonano z wysokiej jakości litego drewna jesionowego. Do gruntowania podobrazia pod malarskie tablo zdobiące centrum każdej bryły wykorzystano tradycyjne mikstury (np. mieszaninę kleju i gipsu, czy kredy). Pozostałe powierzchnie są olejowane. Podstawy malowanych mebli wykonano ze szczotkowanej stali nierdzewnej.
Dwaj górale i detale
Urodzony w 1988 Dominik Běhal wczesne dzieciństwo spędził w miasteczku Šternberk niedaleko …. Jiczyna. (Lokalizacja doskonale znana tym, którzy w dzieciństwie z zapartym tchem oglądali przygody rozbójnika Rumcajsa, jego żony Hanki i synka Cypiska). Pasjonat historii sztuki, literatury i muzyki wyrósł na tradycji klasycznego malarstwa europejskiego. Rozwój swoich pasji kontynuował w szkole plastycznej, a następnie na Akademii Sztuk Pięknych w Pradze, w pracowni malarstwa Michael’a Rittstein’a. Przywołuje sceny noszące znamiona dziedzictwa dawnych epok, będąc jednocześnie w pełni świadomym możliwości sztuki współczesnej. W jego pracach widać różnorodność źródeł, które w naszych, medialnych czasach są przecież na wyciągnięcie ręki. Jako malarz, czerpie z nich swobodnie, jakby od niechcenia przenosząc tradycyjne malarstwo pejzażowe w XXI wiek. Pracował już min. dla praskiego hotelu słynnej sieci Budda Bar, Cartier’a, czy marki Converse.
Roman Kvita – jak mówi sam o sobie, dziecko gór i rewolucji, urodził się w 1989 roku. Jako szkrab, często kręcił się po warsztacie ślusarskim dziadka, czemu zawdzięcza swoje doświadczenie techniczne. Uwielbiał też rysować samochody. Twierdzi, że właśnie dlatego postanowił studiować wzornictwo przemysłowe. Stażysta Royal Danish Academy of Fine Arts, School of Design w katedrze projektowania mebli i przestrzeni. Obecnie doskonali się pod okiem Michaela Froňka, Jana Nemecki i Michała Maláski, a pracę dyplomową złoży w Akademii Sztuk Pięknych i Designu w Pradze. Jednocześnie prowadzi własne projekty – wśród jego klientów znalazły się już takie brandy jak, Nike, czy Dallmayr. Laureat konkursu NextGen zorganizowanego przez wiodącego producenta wyrobów szklanych Nachtmann. W ubiegłym roku nagrodzoną kolekcję szkła Sphere zaprezentowano na targach Ambiente we Frankfurcie. W tym roku linia Sphere otrzymała Red Dot Design Award. Czy potrzeba lepszej rekomendacji?
Eklektyczna „wisienka na torcie”
Naszym zdaniem, malowane meble NARKi każdej przestrzeni w domu nadadzą niepowtarzalnego charakteru, wnosząc doń ciepło i odrobinę nostalgii. Staną się luksusowym dopełnieniem mebli, doskonale komponując się z wnętrzami vintage. Mają też wszelki potencjał, by stać się motywem przewodnim projektów wnętrz nowoczesnych. Jedno jest pewne – natychmiast przykuwają wzrok, „dramatycznie” odmieniając gościnną dla nich przestrzeń. Z resztą widać, jak NARKi Furniture prezentują się w godnej mistrzów scenerii zamku Karlova Koruna.
zdjęcia: NARKi Furniture
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.