Balustrady kute z motywem botanicznym w duchu secesji

Sztuka kowalstwa artystycznego nie zniknęła w odmętach czasu! Całe szczęście, że nadal istnieją prawdziwi rzemieślnicy, którzy są w stanie przeistoczyć z pozoru zwykłe balustrady kute w istne dzieła sztuki. Podejrzenie, że ostatni kowal był widziany na ekranie telewizora w kultowym serialu Dr Quinn, a misternie zdobione poręcze – w oglądanej razem z babcią Modzie na sukces (tam, gdzie bohaterka Brooke Logan schodzi po schodach przez 6 kolejnych odcinków) wydaje się przerażające. Czas sprawdzić, krok po kroku, jak wyglądały poszczególne stopnie sukcesu tych niesamowitych konstrukcji, skąd czerpano inspiracje do ich stworzenia i czy sprawdzą się one w każdym wnętrzu.


Stylowe balustrady kute

Alab KOWALSTWO



Alab KOWALSTWO – przejdź do projektu


Artystyczne balustrady z kutego żelaza Alab kowalstwo

Alab KOWALSTWO – przejdź do projektu



„Do nieba nie chodzę, bo jest mi nie po drodze”

Właśnie tymi słowami piosenki wypromował się pewien polski artysta. A może po prostu nie znalazł odpowiedniego oparcia w pięknie zdobionych poręczach schodów i stąd ten utwór? Balustrady kute marki Alab Kowalstwo mają w sobie ducha secesji, gdyż nawiązują do stylu w sztuce europejskiej ostatniego dziesięciolecia XIX wieku i pierwszego XX wieku. Istotna była wówczas stylowa jedność sztuki i płynne połączenie rzemiosła artystycznego, architektury wnętrz, rzeźby i grafiki, a ornamentacja abstrakcyjna bądź roślinna idealnie przeplatała te dziedziny. Szczegółowo dopracowane detale i misterne wykonanie sprawiło, że balustrady kute zyskały szersze uznanie wśród osób ceniących klasę i unikalny styl. Szybko stały się także wyznacznikiem luksusu i wyższego statusu społecznego. Marka Alab stara się odtworzyć tę niesamowitą atmosferę i wprowadzić elementy dekoracyjne do wyposażenia oraz wykończenia wnętrz.


Balustrada kuta Alab

Alab KOWALSTWO



Balustrady kute – Piękna i Bestia

Skąd ten tytuł? Po pierwsze, balustrady kute są zdobione niczym baśniowe ilustracje najpiękniejszych książek z dzieciństwa. Każdy detal jest na wagę złota, a wysoka jakość wykonania, solidność i odporność na działanie różnorodnych czynników to gwarancja trwałości na długie lata. Po drugie, można tutaj dostrzec zarówno piękno zewnętrzne, jak i wewnętrzne, ponieważ balustrady kute nadają się do montażu w domu lub też poza nim. Idealnie spełnią swoje zadanie, jako element artystyczno-estetyczny w eleganckim mieszkaniu oraz jako element zabezpieczenia danej powierzchni na terenie otwartym (tarasy, murki, barierki na balkonach).


Balustrada kuta wewnętrzna

Alab KOWALSTWO



W tajemniczym ogrodzie

Motyw botaniczny sprawia, że balustrady kute, mimo ciężkości materiałów, z których są wykonane, zyskują niezrównaną lekkość w odbiorze i wyglądzie. Niepowtarzalne wzornictwo zamienia z pozoru surową i zimną konstrukcję w dekoracyjny majstersztyk. Przemierzając kolejne stopnie schodów można odnieść wrażenie, że przechodzi się w zupełnie inny wymiar, w miejsce tajemnicze, osnute lekką dozą niepewności i artystycznej melancholii. Faliste linie prowadzą w zawiłe zakamarki ogrodowego labiryntu. Swobodnie układające się pnącza otulają prostotą i jednocześnie kuszą swoją zawiłością. Niczym femme fatale naprowadzają na dobrą drogę (w górę, lub w dół schodów), by następnie uwieść i zatrzymać przy sobie uwagę widza.



Alab KOWALSTWO – przejdź do projektu



Alab KOWALSTWO



Do odważnych świat należy

Mogłoby się wydawać, że balustrady kute sprawdzą się tylko w eleganckiej rezydencji, ekskluzywnym hotelu lub odrestaurowanej kamienicy. Takie rozwiązanie znakomicie przełamuje jednak kolorystycznie stonowane mieszkanie z prostymi meblami, dodając mu charakteru i nietuzinkowości. Nie trzeba zaraz zamieniać domu w kryjówkę Trującego Bluszczu (postać z filmu „Batman i Robin”). Wystarczy po prostu uwolnić drzemiący w nim potencjał, który rozkwitnie niczym ogród z powieści Burnetta.


Stylowa balustrada kuta

Alab KOWALSTWO


Balustrady kute marki Alab

Alab KOWALSTWO – przejdź do projektu


Publikacja powstała we współpracy z marką Alab KOWALSTWO

Luksusowy hotel Quadrille. W bajkowym świecie Alicji

XVIII-wieczny zespół pałacowo-parkowy na ulicy Folwarcznej w Orłowie przemienił się w luksusowy hotel Quadrille Conference & SPA. Imponujący i majestatyczny budynek mieści w sobie fantazyjne wnętrza, na wskroś przeniknięte baśniową iluzją, dokładnie tą, jaką można doszukiwać się na kartach powieści Lewisa Carolla – „Alicja w Krainie Czarów”.


Quadrille Conference & Spa

Quadrille Conference & SPA


Recepcja luksusowego hotelu Quadrille


Pałac Quadrille - Gdynia Orłowo


Pałac Quadrille


„Wszystko jest możliwe, trzeba tylko wiedzieć o sposobach”

Hotel Quadrille powstał w oparciu o wizję właścicielek pałacu – sióstr Anny oraz Martyny Górskich. Impulsem do stworzenia tak efektownego, eleganckiego, a przede wszystkim bajkowego i tajemniczego miejsca stała się sesja zdjęciowa, która odbywała się wówczas w nieodrestaurowanych jeszcze wnętrzach pałacu. Jej tematem przewodnim była „Alicja w Krainie Czarów” – książka dzieciństwa pań Górskich. Nazwa hotelu – wprost zaczerpnięta z powieści – nawiązuje do nazwy tańca, wymyślonego Rakowego Kadryla, który praktykowali Żółwiciel i Gryfon wraz z homarami. Hotel Quadrille, zaaranżowany w stylu butikowym, posiada profesjonalną restaurację, kompleksowo wyposażoną część konferencyjną, spa z basenem oraz sprzętem na najwyższym poziomie, 12 apartamentów i 21 pokoi klasy biznes.

Wnętrza obiektu, posiadające liczne odniesienia do onirycznego świata Alicji, zostały zaprojektowane przez architekt Magdalenę Czauderną w ścisłej współpracy z paniami Górskimi, które to czuwały nad całością koncepcji oraz dobierały nawet najmniejsze detale.


Hotel Quadrille


Pałac Quadrille


Obiekt hotelowy Quadrille


Pub 10/6 w hotelu Quadrille


Quadrille Conference & Spa


Quadrille -spa & conference


Strefa Spa - hotel Quadrille


„Podążaj za Białym Królikiem”

Quadrille, jako luksusowy obiekt hotelowy o najwyższych standardach, może pochwalić się również wybitną restauracją „Biały Królik”, serwującą wyborne dania przygotowane w oparciu o regionalne specjały. O najwyższe walory smakowe i wizualne podawanych potraw dba doświadczony szef kuchni, Marcin Popielarz, który swój warsztat zawodowy doskonalił w renomowanych europejskich restauracjach nagradzanych gwiazdami Michelin.


Ekskluzywna restauracja Biały Królik - Quadrille Conference & Spa


Autorska restauracja - hotel Quadrille


Apartamenty na miarę

Luksusowy Pałac Quadrille odpowiada na potrzeby i wymagania klientów o różnych gustach. Stąd powstało 12 apartamentów urządzonych w niepowtarzalnym stylu. Wystrój każdego z nich czerpie inspiracje z odmiennych estetyk i odwołuje się do różnych kultur – jednak mimo różnorodności wszystkie wnętrza tworzą spójny wizerunek.

LOLITA

Apartament muśnięty stylem podkreślającym kobiecą, zwiewną i fantazyjną naturę. Turkus na tapicerowanej ramie łóżka i róż stylizowanej sofy to kolory przewodnie, które uzupełnia limonkowy fotel oraz złoty kolor nocnych szafek. Łazienkę zdobią płytki Azulejos z motywem kwiatowym w odcieniach lazurowej wody. Na uwagę zasługują tu oryginalne kinkiety przypominające lampę Alladyna, wysoka lampa stojąca w kształcie kwiatu, biała lampka biurowa – rajski ptak oraz kryształowy żyrandol. Cukierkowo-pastelowa tapeta oraz napisy na przeszklonych drzwiach łazienkowych łączą się w lekkim francuskim stylu.


Luksusowe apartamenty - Hotel Quadrille


BUDUAROWY

W centrum salonu zaaranżowanym w stylu francuskiego buduaru króluje szezlong obity pluszem w kolorze głębokiej zieleni. Różnorodne tapety w barwach oberżyny uwydatniają zdobione ramy obrazów i lustra. Koronkowo – gorsetowa tapeta salonu kontrastuje z białymi pałacowymi lamperiami. W sypialni główną rolę gra tapicerowane, mocowane do ściany białe wezgłowie łózka, pikowane dekoracyjnymi guzikami. Uwagę skupiają wiszące lampy z piór, koronkowa tapeta w kolorze soczystej czerwieni oraz kinkiety w kształcie kielichów.


Hotel Quadrille - luksusowy hotel


ALICJA W KRAINIE CZARÓW

Piękno modernizmu oraz ekranizacja „Alicji w Krainie czarów” w reżyserii Tima Burtona, stały się inspiracją dla artystów tworzących ten apartament. Przestrzeń salonu, sypialni i łazienki obfituje w szereg kolorów i faktur. Pieczołowicie dobrane elementy podkreślają awangardowy charakter pomieszczeń. Kwintesencja stylu vintage, w którym kluczowa jest fuzja minionych epok z nowoczesnymi elementami, pozwala puścić wodze fantazji. Apartament dedykowany jest osobom, które pragną podkreślić swoją indywidualność. Doskonale odnajdą się tu kreatywni i odważni miłośnicy sztuki.


Hotel Quadrille


RUSTYKALNA „KROWA”

Oprawa łóżka w łaciate, krowie plamy i szereg drewnianych belek, to nie jedyne akcenty nawiązujące do rustykalnego charakteru tego przestrzennego apartamentu. Humorystyczny akcent w postaci rosnących na tapecie gruszek na wierzbie nadaje wnętrzu ton swobody i sielskości. Ażurowe wiszące lampy i uchwyty niczym ze starych skrzyń, kojarzą się z eleganckim domkiem w lesie, w którego pobliżu rosną wiekowe drzewa, a ciszę przełamuje odgłos płynącej strumieniem wody.


Hotel Quadrille


MAROKAŃSKI

Główną inspiracją była tu architektura królewskich pałaców Marakeszu. Aranżacja uwodzi szaleństwem kolorów. Charakterystyczny błękit, złoto oraz rdzawa czerwień, bez wątpienia przywołują bogactwo arabskich targów. Duże parapety są wykonane z egzotycznego drzewa Merbau. Drewno o miodowym odcieniu pokrywają liczne poduszki, dzięki czemu widok na park można podziwiać siedząc wygodnie bezpośrednio na oknie. Powiew orientu odczuwa się dzięki detalom, takim jak pufa z marokańską duszą, z naturalnie barwionej skóry oraz
mieniące się kolorami płytki ceramiczne.


Hotel Quadrille


PAŁACOWY

Marmurowe parapety, oryginalnie zachowany kominek oraz komoda o wartości antykwarycznej, tworzą klimat dawnego apartamentu mieszczańskiej kamienicy. Biała szafa z ozdobną koroną, wiszące lampy niczym klatki dla ptaków oraz stonowane kolory, nadają wnętrzu pełen elegancji i spokoju ton. Nienaganny design, poczucie przestrzeni oraz wspaniały widok na rozległy park, pozwalają na kompleksowy odpoczynek.


Hotel Quadrille


JEDYNKA

Aura panująca w apartamencie przywodzi na myśl wiejskie wakacje, spędzone z ulubioną książką. Jest też wspomnieniem dawnych pałacowych poddaszy, w których pokoje zajmowali rezydenci. Rustykalny charakter wnętrz podkreślają pleciona pufka, skrzynia ze stalową klamrą zaadaptowana na potrzeby minibaru oraz drewniane, naturalne meble. Głównym elementem dekoracyjnym są okna dachowe a także odkryte, podświetlane belki konstrukcji dachowej. Wyjątkową atmosferę tworzy tu ściana pokryta tapetą przypominająca starą gazetę, opisującą codzienność z czasów automobili i aeroplanów.


Stylowy hotel Quadrille


PODDASZE

Pokój z widokiem na wieżę, z wysokimi oknami dachowymi, może przywodzić skojarzenia z zamkową komnatą na poddaszu, w której zamykano piękne księżniczki. Bajkową aurę, podkreślają tu eleganckie pluszowe obicia łóżek i lampy w kształcie drucianego stelażu sukni balowej. Czuć tu tajemnicę pałacowych poddaszy, gdzie łączą się światy: dworski, wiejski i współczesny.


Quadrille hotel

Fotografie: Quadrille Conference & Spa

Restauracja Zakątek – przypływ morskich inspiracji

Balzac pisał, że nie ma na świecie nic piękniejszego niż: „kobieta w tańcu, koń na wolności i statek pod pełnymi żaglami.” Z kolei Juliusz Verne powierzchnię wody zostawił wilkom morskim, aby w poszukiwaniu własnego paradygmatu zejść na samo dno tajemniczych głębin. Okazuje się, że w podwodnych odmętach można odnaleźć niewyczerpalne źródło inspiracji, bogate i różnorodne formy, nieoswojone przez człowieka, enigmatyczne, przez to tak fascynujące. Morska tematyka bliska jest nie tylko fantastyce naukowej, ale również aranżacji wnętrz. Po podwodne inspiracje sięgnęła Monika Buśko-Kuś, dzięki której kołobrzeska Restauracja Zakątek zabiera swoich gości w ekscytującą podmorską żeglugę.


Restauracja Zakątek - Monika Buśko-Kuś

Restauracja Zakątek – Concept Architektura Wnętrz


Kameralna Restauracja Zakątek


Morskie opowieści

Restauracja Zakątek to miejsce, gdzie oprócz finezyjnego menu, w roli głównej występuje również aranżacja wnętrza. Można powiedzieć – co na talerzu, to i na ścianach – gdzieś dryfuje ryba, w innym miejscu wiją się wodorosty i koralowce w swojej organicznej formie. Restauracja Zakątek wcale nie obiecuje gruszek na wierzbie, bo jedząc carpaccio z ośmiornicy albo flaczki z kalamra, czujemy się dokładnie tak, jakbyśmy znajdowali się na pokładzie Nautilusa.


Restauracja Zakątek w Kołobrzegu


Restauracja Zakątek - Concept Architektura Wnętrz

Decyzja właścicieli o metamorfozie wystroju wnętrza Zakątku była efektem zmiany serwowanego w restauracji menu – z włosko-amerykańskiego na bardziej tożsame z regionem, czyli rybne, proponujące również owoce morza.



Restauracja Zakątek – na fali trendów

Autorce projektu udało się wiarygodnie odtworzyć krajobraz morskiej toni. Główny ciężar stylistyczny zatrzymał się na suficie i ścianach, za sprawą głębokiego granatu – koloru mocnego, stanowczego, szlachetnego w wyrazie, jednak stawiającego duże wyzwania. Restauracja Zakątek to przestrzeń ekspresyjna i dynamiczna – kluczem do osiągnięcia tych efektów były relacje kolorów oraz ich odpowiednie proporcje, w tym przypadku kontrast zimnej i ciepłej barwy. Granat ma mocne skłonności autorytarne, więc wszystko zależy od jego partnera. Śmiała koncepcja odniosła sukces, dzięki stabilnej styczności granatu z kolorami symbolicznie kojarzonymi z linią brzegową czy morskim dnem – m.in. barwą naturalnego drewna przypominający odcień piasku, błękitem, kobaltem i zmatowiałą zielenią.


Restauracja Zakątek w stylu marynistycznym

Restauracja Zakątek znajduje się w jednym z najbardziej popularnych nadmorskich kurortów – Kołobrzegu, w wystroju wnętrz nie mogło więc zabraknąć dekoracji nawiązujących do stylu marynistycznego, który nigdy nie wychodzi z mody. Jednak operowanie tymi motywami wymaga odpowiedniej zręczności. Motywy marynarskie nie mogą zdominować aranżacji, ponieważ „przeładowanie” pociąga za sobą niebezpieczeństwo uzyskania teatralnego i nienaturalnego efektu. W wystroju Zakątku styl marynistyczny jest podany z dużą rozwagą, aczkolwiek nie traci on swojej czytelności. Do nadmorskiej estetyki wyraźnie nawiązuje nie tylko kolorystyka, ale także forma, m.in. krzeseł na wzór plażowych leżaków, lamp nad barem nawiązujących do rybackich koszów czy grafik umieszczonych na ścianie.


Restauracja Zakątek - styl marynistyczny


Restauracja Zakątek

Uwagę zwraca także spektakularna gra subtelnego światła. Lampy punkowe umieszczone na suficie przypominają promienie słoneczne, docierające z góry do podwodnego świata. Oświetlenie umieszczone we wnękach mebli pomaga zarówno doświetlić wnętrze i osiągnąć pożądaną ilość światła, jak również efektownie eksponuje kształty oraz kolory dekoracji. Stoły również nie zostały wybrane przypadkowo – blaty na wysoki połysk mają za zadanie odbijać światło rzucane przez główne oświetlenie, tworząc efekt głębi i złudzenie optycznego powiększenia przestrzeni.


Kameralna Restauracja Zakątek


Dobrze zaszyć się w „Zakątku”…

Restauracja Zakątek serwuje nie tylko wyśmienite potrawy, ale również przyjemną i kameralną atmosferę. Gości może opanować przyjemne uczucie, że wnętrze zaaranżowane na podobieństwo podwodnego świata, jest wycięte z rzeczywistości, istnieje poza nią. W końcu pod powierzchnią wody czas biegnie zupełnie inaczej.


Oryginalna Restauracja Zakątek w Kołobrzegu


Restauracja Zakątek w Kołobrzegu - Concept Architektura Wnętrz

Architekt & projektant wnętrz & designer czy to zawody korzyści? Jak budować własną markę w tym sektorze? – relacja z wydarzenia

Architekt, projektant wnętrz, designer to zawody kreatywne stawiające ogromne wyzwania. Kreowanie spójnego i wiarygodnego wizerunku, oczekiwanego w środowisku zawodowym, jest synonimem długofalowego i złożonego procesu oraz wypadkową wielu dopełniających się czynników.

Kolejna konferencja zainicjowana przez platformę HomeSquare oraz Fundację DNA kultury tym razem skupiła się na zawodzie architekta, projektanta wnętrz oraz designera. Wydarzenie, które miało miejsce 19. października w zabytkowym budynku Hali Pomp wodociągów bydgoskich, zachęcało także do podjęcia studiów na kierunkach powiązanych z architekturą, projektowaniem wnętrz oraz wzornictwem przemysłowym. Partnerami konferencji były marki oraz instytucje o ugruntowanym już wizerunku: Audio Conect, CAD Project K&A, ALAB Kowalstwo, Rheinzink, Klaster Przemysłów Kreatywnych oraz bydgoska Wyższa Szkoła Gospodarki. Patronat medialny sprawowały czasopisma Weranda oraz Villa, a także dziennik Gazeta Wyborcza. Wydarzeniu towarzyszyła wystawa prac „N” Nord bydgoskiej artystki – Marty Rosenthal-Sikory.

Podczas prelekcji renomowani architekci, projektanci wnętrz i form przemysłowych oraz branżowi specjaliści, którzy aktywnie dbają o rozwój własnej marki, pochylili się nad pytaniami zawartymi w temacie, próbując odpowiedzieć na nie ze swojego punktu widzenia.


Październikowa konferencja HomeSquare

„N” Nord – Marta Rosenthal – Sikora


Architekt & projektant wnętrz & designer czy to zawody korzyści?

„N” Nord – Marta Rosenthal – Sikora


Architekt & projektant wnętrz & designer czy to zawody korzyści?

Rheinzink


Architekt & projektant wnętrz & designer czy to zawody korzyści?

CAD Project K&A



Audio Conect


Magazyn Weranda


Zawody mówiące językiem korzyści

Konferencję, odbywającą się pod patronatem Prezydenta Miasta Bydgoszczy, otworzyła prezes HomeSquare – Magdalena Zomrowska, która podkreśliła złożoność i wielopłaszczyznowość mechanizmu budowania wizerunku: „Kreowanie własnej marki to proces, który kształtuje się latami. Odwiedzając każde znaczące targi w Europie, przeszukując portale i blogi na świecie, poszukujemy produktów unikatowych. Słuchamy uważnie historii marek, którym udało się z sukcesem zaistnieć na rynkach. Analizujemy ich bilanse, szukając odpowiedzi na pytanie, jak oni prowadzili swój biznes. Tą wiedzą przy tej okazji i kolejnych konferencjach, na które już dziś Państwa zapraszam, będziemy chcieli się dzielić”.


Architekt & projektant wnętrz & designer czy to zawody korzyści?

Od lewej: Katarzyna Marchlewska i Magdalena Zomrowska


Prelekcje rozpoczął Marek Chamot, dr nauk humanistycznych oraz profesor nadzwyczajny WSG, historyk, kulturoznawca, medioznawcza, popularyzator historii i dziedzictwa kulturowego, publicysta oraz społecznik. Jako dyrektor Katedry Przemysłów Kreatywnych WSG, zwrócił uwagę na ważność roli przemysłów kreatywnych w świecie kultury i gospodarki: „W przypadku Polski rozwój tzw. sektora kreatywnego (którego częścią składową są przemysły kultury) nabiera szczególnego znaczenia, gdyż może być jednym z czynników powstrzymujących odpływ młodych, dobrze wykształconych i utalentowanych ludzi za granicę. Tymczasem świadomość potrzeby wspierania wspomnianej wyżej ścieżki rozwoju jest ciągle zbyt mała zarówno wśród polityków i decydentów, jak i w społeczeństwie. Zmiana tej świadomości, z jednej strony poprzez pokazanie dobrych przykładów oddziaływania przemysłów kultury na rozwój miast i regionów, z drugiej – poprzez kształtowanie wiedzy i umiejętności decydentów odpowiedzialnych za ten rozwój – to jedno z najważniejszych współcześnie zadań.”



Marek Chamot


Kolejne wystąpienie przygotowała Agnieszka Kowalik, magister sztuki architekt wnętrz, nauczyciel akademicki Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy oraz Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego tamże. Swoją prelekcję poświęciła odpowiedzi na pytanie: „Dlaczego warto wrócić do pasji?”, opierając się na prezentacji nowej koncepcji holu szkoły w Samostrzelu oraz na aranżacji wnętrz toruńskiej szkoły „Chata języków świata” – inspirowanej wielkomiejskim klimatem Nowego Jorku.


Architekt, projektant wnętrz, designer to zawody kreatywne

Agnieszka Kowalik



Design zaangażowany

O tym, jak funkcjonuje design w Polsce oraz jak powinno wyglądać szkolenie kadry projektowej gotowej do współpracy z biznesem opowiedział Tomasz Andrzej Rudkiewicz, projektant przemysłowy, współzałożyciel firmy NC.ART i marki TAR. W latach 1986-99 współpracował z fińską firmą projektową E&D Design – wówczas największą w Skandynawii. Jest laureatem m.in. nagrody IF81 za system oświetleniowy Polam Wilkasy oraz autorem projektu lamp Reflex, które współtworzyły scenografię w filmach Krzysztofa Kieślowskiego i Stanisława Barei.

Wystąpienie projektanta miało na celu uzmysłowienie, jak ważne jest poszukiwanie i odnajdywanie celu, idei, misji, które dają siłę – „Po ukończeniu Akademii Sztuk Pięknych doszedłem do wniosku, że chcę projektować lampy, aby oświetlić ten szary komunizm”. Designer podkreślił również znaczenie warsztatu projektanta opartego na wspomnianej misji, rzetelnej pracy ręcznej oraz pracy zespołowej.


Architekt, projektant wnętrz, designer to zawody kreatywne

Tomasz Andrzej Rudkiewicz


Design, produkt, przemysł – design narzędziem definiowania i tworzenia produktów dla polskich firm i przedsiębiorstw – te zagadnienia poruszył dr Bartosz Piotrowski, projektant wzornictwa, szef wewnętrznego zespołu projektantów MR/PESA i Główny Projektant Wzornictwa PESA Bydgoszcz S.A, wykładowca UTP w Bydgoszczy, warszawskiej ASP i Wyższej Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej. Autor linii produktów nagrodzonych prestiżowymi nagrodami, m.in. Dobry Wzór oraz IF design award, on sam został wyróżniony tytułem Designera Roku. W swojej prezentacji nawiązywał do najważniejszych linii produktowych dedykowanych rynkowi kolejowemu – na ich przykładzie przestawił filozofię tworzenia produktów, zwracając uwagę na: technologię, funkcjonalność, komfort, potrzeby użytkowników, wygląd, dostępność czy cenę. Wartościowy produkt jest wynikiem doświadczenia, wiedzy oraz stosowania przemyślanych rozwiązań. Natomiast pozytywny wpływ na rozwój samego projektanta mają autorytety, dla Bartosza Piotrowskiego byli to: prof. Cezary Nawrot i dr Włodzimierz Abramowicz.


Architekt, projektant wnętrz, designer to zawody kreatywne

Bartosz Piotrowski


Architekt, projektant wnętrz, designer



Panel dyskusyjny – Digitalizacja projektów – projektuj tak, żeby dało się wyprodukować.
Tomasz Andrzej Rudkiewicz i Bartosz Piotrowski


HomeSquare - konferencja




Konferencja HomeSquare

justlightyou.com


Architekt, projektant wnętrz, designer - HomeSquare


Architekt, projektant wnętrz, designer -HomeSquare


„Marka to spełnione obietnice”

Wykład na temat pracy z sektorem premium poprowadziła Dominika J. Rostocka – renomowany architekt z piętnastoletnim doświadczeniem oraz wybitny designer. Autorka kilkuset projektów wnętrz luksusowych domów i rezydencji, laureatka wielu prestiżowych nagród oraz wyróżnień. Założycielka i główny wykładowca pierwszej w Polsce Szkoły Produkcji Wnętrz i Designu.

„Nabywcy dóbr premium i luksusowych w Polsce zwracają uwagę na kraj pochodzenia produktów, a większość z nich twierdzi, że oznaczenie „Made in Poland” zachęca ich do zakupu” – Dominika Rostocka. Projektantka uświadomiła również publiczności, jak mylne może być rozumienie i wyobrażenie standardu premium oraz jakiej jakości wnętrza według niej reprezentują rynek premium.


Architekt, projektant wnętrz, designer to zawody kreatywne

Dominika J. Rostocka


O inspiracjach, pasji w zawodzie i budowaniu relacji z klientami opowiedział Hernan Enrique Gomez, właściciel autorskiego biura architektonicznego Studio Gomez, twórca ponad 100 projektów domów jednorodzinnych, pomysłodawca innowacyjnych Domów Kosmos oraz architekt Domu Marzeń – nagrody głównej w programie stacji TVN. Projektant twierdzi, że w pracy architekta wnętrz istotne są przede wszystkim: wiarygodność, rzetelność, oryginalność, innowacyjne rozwiązania oraz współpraca z wykonawcami godnymi zaufania. Warto tworzyć budynki oraz wnętrza wzbudzające emocje, ponadczasowe i uniwersalne takie, które będą nie tylko znakiem swoich czasów, ale i symbolem przyszłości.


Architekt, projektant wnętrz, designer

Hernan Gomez


Konferencję zamknął inspirujący wykład Joanny Malinowskiej-Parzydło – prekursorki idei zarządzania kapitałem reputacji w oparciu o koncepcję marki, twórczyni Personal Brand Institute, autorki bloga „Jesteś Marką” oraz książki „Jesteś marką. Jak odnieść sukces i pozostać sobą”, a także założycielki Polskiego Stowarzyszenia Mentoringu oraz think tanku HR Influencers. Gość Specjalny rzucił nowe światło na ważne kwestie związane z zarządzaniem marką oraz relacjami w biznesie. Aby zbudować wiarygodny wizerunek, należy przeprowadzić wewnętrzny audyt, odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie odczucia chcę wywoływać w ludziach. Każdy profesjonalista dba dziś o wizerunek, ale trzeba wytrwałości, determinacji i zaangażowania, by stworzyć silną markę osobistą. Budowanie wizerunku to długoterminowy proces, biznes to relacje z ludźmi, nie z programem komputerowym. Konwersacja niesie ze sobą większą wartość niż czczy monolog i pretensjonalna poza.

„Marka osobista premium to człowiek konkurujący autentycznością, autorskim pomysłem na siebie, unikalnym doświadczeniem i przemyślanym pomysłem na życie prywatne lub zawodowe. […] W budowaniu marki nie chodzi o to, jak wyglądamy, ale po co istniejemy i co chcemy zaoferować innym” – Joanna Malinowska-Parzydło.


Architekt, projektant wnętrz, designer -HomeSquare konferencja


Jesteś marką - HomeSquare

Joanna Malinowska-Parzydło


Architekt, projektant wnętrz, designer

Joanna Malinowska-Parzydło


Zdjęcia: Łukasz Ułanowski, Muzeum Fotografii przy Wyższej Szkole Gospodarki

Biblioteka w domu – kilka pomysłów na najlepsze miejsca i aranżacje

Nawet osoby nieczytające rezerwują w swoim domu miejsce na biblioteczkę. Książka zawsze wygląda dobrze, a odpowiednio dobrane tytuły pozwalają zrobić na gościach pozytywne wrażenie. Nie tylko mole książkowe mają poczucie, że biblioteka w domu to absolutny priorytet. Jak ją zaaranżować i co zrobić, by wygospodarować jak najwięcej miejsca na ulubione książki?


Biblioteka w domu w stylu nowoczesnym

Pracownia projektowa artMOKO – przejdź do projektu



Przede wszystkim przestrzeń

Jeden z najnowszych aranżacyjnych trendów polega na łączeniu przestrzeni (i nie chodzi wyłącznie o aneks kuchenny + salon). Pomieszczenia mogą harmonijnie się przenikać nie tylko dzięki rezygnacji z ich zabudowy. Podobny efekt przyniesie również położenie takiej samej podłogi w sąsiadujących ze sobą pokojach, pomalowanie ścian na identyczny kolor albo wyburzenie ich. Więcej miejsca w domu to więcej miejsca na książki. I o to przecież chodzi.


Stylowa biblioteka w domu

Anna Koszela – przejdź do projektu



Książki już od wejścia? Czemu nie!

Nie bez przyczyny mówi się, że biblioteka w domu jest jego wizytówką. Dlaczego zatem nie zdecydować się na taką, która będzie robiła wrażenie już od wejścia? Urządzenie jej w holu lub przedpokoju okaże się nie tylko oryginalnym, ale też praktycznym rozwiązaniem (zwłaszcza dla tych, którzy notorycznie dokupują kolejne książki). Półki można zamontować na całej szerokości ścian, a dodatkowo zagospodarować wnęki, które potrafią sprawić sporo problemów przy urządzaniu wnętrz.


Biblioteka w domu - aranżacje

Anna Koszela – przejdź do projektu



Jest jeszcze sypialnia

Doskonałym rozwiązaniem dla osób, które uwielbiają czytać tuż przed pójściem spać albo wręcz nie mogą zasnąć bez książki, będzie urządzenie domowej biblioteczki w sypialni. Na pewno znajdziemy tam sporo niezagospodarowanej przestrzeni. Warto skupić się zwłaszcza na tej za łóżkiem. Może zamiast kolejnego obrazka, urządzić tam przytulne miejsce i mieć ulubione tytuły zawsze pod ręką? Pamiętajmy też o narożnych regałach, które doskonale wkomponują się w pomieszczenie.


Nowoczesna biblioteka w domu

EXITDESIGN – przejdź do projektu


Nowoczesna biblioteka w domu

Nasciturus Design – przejdź do projektu



Biblioteka w domu – nietypowe miejsca

Salon, hol, sypialnia… Kluczem do sukcesu jest jednak również umiejętne wykorzystywanie przestrzeni. Największe inspiracje nadeszły ze Skandynawii, gdzie bez problemu znalazło się miejsce dla książek pod schodami (czy nawet między poszczególnymi stopniami) czy przy skosach na poddaszach. Umieszczenie ich w nietypowym miejscu to świetny sposób na zapełnienie przestrzeni, której zaaranżowanie, nigdy nie należy do łatwych.


Piękna biblioteka w domu

Concept Architektura Wnętrz – przejdź do projektu


Biblioteka w domu

Concept Architektura Wnętrz – przejdź do projektu




Biblioteka w domu

Jacek Tryc – przejdź do projektu



Sposób ułożenia książek to także aranżacja

Biblioteka w domu może nabrać indywidualnego charakteru również, dzięki odpowiedniemu ułożeniu książek. Sposobów jest pewnie tyle, ilu czytelników. Ustawianie według rozmiarów, w kolejności alfabetycznej, segregowanie według nazwisk autorów lub określonej tematyki – nie ma reguł. Ale istnieje kilka prostych rozwiązań, dzięki którym dodamy temu, szczególnemu przecież, miejscu odrobinę polotu. Wystarczy układać je naprzemiennie w pionie i poziomie albo kolorami grzbietów. Szczególnie modna jest ta ostatnia opcja.


Biblioteka w domu

Zawicka-ID projektowanie wnętrz – przejdź do projektu


Nowoczesna biblioteka w domu

Agnieszka Ludwinowska Studio Architektury – przejdź do projektu

Autorska Pracownia Projektowa Trendy: „Zawód projektanta to jeden z ciekawszych zawodów na świecie”

Partnerzy nie tylko w pracy, ale również w życiu prywatnym, duet , który swoją pasję przekuł w zawód i stworzył własny alfabet trendów. Anna i Jacek Wasążnik – założyciele Autorskiej Pracowni Projektowej Trendy – od kilkunastu lat zajmują się projektowaniem, stylizacją mieszkań, apartamentów, domów, przestrzeni komercyjnych oraz elewacji. Wieloletnie doświadczenie oraz swoboda poruszania się w obrębie różnych stylów pozwala im w pełni odpowiadać na potrzeby i pragnienia inwestorów. W wywiadzie opowiadają o jednym z ciekawszych zawodów na świecie – pracy projektanta.


Autorska Pracownia Projektowa Trendy

Jacek i Anna Wasążnik


Stylowy salon- APP Trendy

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu


Stylowy salon - APP Trendy


Salon w stylu nowoczesnym Autorska Pracownia Projektowa Trendy


Autorska Pracownia Projektowa Trendy

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu


Jadalnia w stylu nowoczesnym - Autorska Pracownia Projektowa Trendy

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu


Kuchnia w stylu nowoczesnym - Autorska Pracownia Projektowa Trendy

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu



HomeSquare: Z czyjej inicjatywy i w jaki sposób doszło do powstania Autorskiej Pracowni Projektowej Trendy?

Autorska Pracownia Projektowa Trendy: Pracownia zawiązała się w 2001 roku w naturalnej konsekwencji naszych działań zawodowych. Szczęśliwie dla nas się składa, że jesteśmy partnerami nie tylko w interesach, ale i w życiu. Rozumiemy się doskonale i uzupełniamy, co ma przełożenie na naszą pracę. W zespole łatwiej jest rozwiązywać trudne zadania projektowe, z większą odwagą podejmuje się też nowe wyzwania i trudne decyzje, wiedząc, że ma się oparcie w drugiej osobie.

HS: Mówi się, że początki zawsze są trudne. Czy debiutując w tej branży trzeba być przygotowanym na przeciwności?

APP Trendy: Zawód projektanta nie należy do najłatwiejszych, chociaż naszym zdaniem, jest to jeden z ciekawszych zawodów na świecie. Wiedza i talent to podstawa w branży projektowej, ale równie ważne są zdolności organizacyjne, umiejętność dobrego zarządzania i koordynowania działań wielu branż, pewna wszechstronność w zainteresowaniach, łatwość w komunikacji z innymi uczestnikami procesu projektowego od Inwestora poprzez Wykonawców. Trzeba się wykazać zarówno polotem, jak i cierpliwością, przez cały też czas trzeba się uczyć, również na własnych błędach. Podsumowując przeciwności na początku kariery będą ze wszystkich stron.

HS: Pracownia działa z powodzeniem od 2001 roku – to już 15 lat. Czy istnieje przepis na sukces?

APP Trendy: Faktycznie, 15 lat na rynku w branży projektowej to nie mało. Nasz przepis na sukces? Pracowitość, odwaga i determinacja. Konsekwentne budowanie własnej, rozpoznawalnej w stylu marki. Nasza pracownia kojarzy się z profesjonalizmem i jakością, co jest wypracowane przez te wszystkie lata. Z satysfakcją obserwujemy, że nasze działania przekładają się na konkretne efekty w postaci setek zrealizowanych projektów.

HS: Jakiego rodzaju projektów podejmujecie się Państwo z największą przyjemnością? Czy są to przestrzenie prywatne czy komercyjne? Jaki styl projektowania najlepiej odzwierciedla Państwa osobiste preferencje?

APP Trendy: Najbardziej lubimy projektować wnętrza prywatne. Budowanie relacji z konkretnymi ludźmi, tworzenie dla nich wnętrz daje nam najwięcej radości. Sprawnie poruszamy się w różnych stylach, ale najwięcej satysfakcji przynoszą projekty nowoczesne, w których stosujemy odniesienia do najlepszych tradycji wzorniczych minionych epok, interpretując je na nowo.

HS: Projekt-wyzwanie – czy na Państwa drodze zawodowej pojawiła się przestrzeń sprawiająca „aranżacyjne kłopoty”?

APP Trendy: Kłopoty to zbyt duże słowo, tym bardziej, że przestrzeń nie jest nigdy kłopotliwa, to potrzeby inwestorów związane z dana przestrzenią nastręczają czasami problemów.

HS: Z jakim modelem klienta współpraca jest najbardziej efektywna? Klient o sprecyzowanym wyobrażeniu swojej przestrzeni życiowej vs. klient całkowicie polegający na Państwa optyce?

APP Trendy: Najbardziej efektywna jest współpraca z klientem, który w tzw. „ogóle” wie do czego dąży, jest otwartym człowiekiem o sprecyzowanym guście, świadomym swoich potrzeb. Klient jasno zdefiniowany co do swojego wyobrażenia o wnętrzu, który pozostawia nam jednak swobodę działania może liczyć na ciekawy projekt. Wymaga to zaufania ze strony klienta oraz zdolności otworzenia się na nasze propozycje.


Autorska Pracownia Projektowa Trendy

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu


Autorska Pracownia Projektowa Trendy

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu


Kuchnia - Autorska Pracownia Projektowa Trendy

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu


Salon - Autorska Pracownia Projektowa Trendy

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu


Autorska Pracownia Projektowa

Autorska Pracownia Projektowa Trendy – przejdź do projektu

O sztuce rysunku w czasach „high-tech” – mgr sztuki architekt wnętrz Agnieszka Kowalik

„Umiejętność rysunku jest źródłem i istotą samego malarstwa, rzeźby i architektury, i wszelkiego przedstawienia podpadającego pod zmysły […]. Rysownik, który stanie się panem tej umiejętności, ma w rękach skarb nieoszacowany.” – Michał Anioł

Odręczny rysunek jest jak swoisty kod genetyczny – unikatowy, wyjątkowy, immanentny. Rysowanie uczy nieszablonowego myślenia, pomaga skrystalizować pomysły i wypracować wrażliwość, niemożliwą do osiągnięcia za sprawą klawiatury komputera. To sztuka, w której spotykają się dobre i złe emocje, to zapis idei, to w końcu akt poznania, kompozycja wizualna będąca emanacją indywidualności. Choć rysunek wymaga „benedyktyńskiej” cierpliwości, powie o autorze o wiele więcej niż elektroniczny wyświetlacz.


Rysunek - Agnieszka Kowalik

Szkic węglem


Sztuka rysunku - Agnieszka Kowalik

Szkic ołówkiem


Na temat współczesnej kondycji sztuki rysunku oraz swojego warsztatu zechciała opowiedzieć Agnieszka Kowalik, magister sztuki, nauczyciel akademicki bydgoskiej Wyższej Szkoły Gospodarki na kierunku Architektura i Urbanistyka, wykładowca projektowania i rysunku w Katedrze Sztuk Wizualnych Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska na Uniwersytecie Technologiczno – Przyrodniczym w Bydgoszczy. W ramach zajęć prowadzonych w autorskim Studiu Projektowym Kowalik zajmuje się projektowaniem wnętrz, projektowaniem graficznym i wzorniczym.


Szkic - Agnieszka Kowalik

Szkic ołówkiem


HomeSquare: Chcąc nie chcąc żyjemy w czasach masowej digitalizacji. Własnoręcznie napisany list zastępuje bezduszny sms, a tradycyjną fotografię wypiera wersja cyfrowa. Czy w czasach, kiedy prymarnym narzędziem nauki, pracy i rozrywki jest komputer, sztuka rysunku nadal cieszy się zainteresowaniem?

Agnieszka Kowalik: Komputer jest coraz powszechniejszym narzędziem, w zasadzie mamy go cały czas pod ręką (chociażby w postaci smartfona), jednak nie potrafi dać tej swobody użycia gestu i pozostawienia śladu. Może tymczasowego na piasku, może bardziej trwałego na papierze czy wręcz wyrytego w kamieniu. Coraz większa popularność tabletów wskazuje na potrzebę kreowania własnej ekspresji, a nie tylko tej opartej na możliwościach programów graficznych. Rysunek był, jest i będzie sposobem jej przekazania. Towarzyszy ludzkiemu istnieniu od zawsze. Rysując myślimy wielokrotnie; myślimy o tym co chcemy pokazać, nadajemy myślom kształt, angażujemy mięśnie wykonując gest, angażujemy wzrok oglądając i wreszcie widzimy czyli myślimy refleksyjnie.

HS: Z jakich względów nadal wykłada się rysunek? Oprócz funkcji dydaktycznej, jakie inne wartości posiada sztuka rysunku?

AK: Rysunek jest bardzo ważnym elementem sztuk plastycznych. Początkiem. Notatką myśli. Szybki szkic pozwala „zanotować” ideę w formie uproszczonej. Trudno wyobrazić sobie architekta, który bez przemyślenia, przerobienia tematu w głowie i na papierze od razu przechodzi do projektowania komputerowego. W takim przypadku możliwe jest zagubienie idei i przejście tylko na techniczne, mechaniczne rozwiązanie projektu. Jak mówiłam wcześniej, wszyscy chcemy zostawić ślad, zanotować ten świat po swojemu. Każdy rysunek jest inny, nosi piętno autora. Niezależnie od tego czy jest linearny, walorowy, płaski, perspektywiczny, realistyczny czy abstrakcyjny… To trochę tak jakbyśmy oglądali świat oczami innych ludzi. Może być samoistnym podziwianym dziełem sztuki, uproszczonym szkicem, skrótowym zapisem myśli…


Szkic ołówkiem - Agnieszka Kowalik

Szkic ołówkiem


Rysunek markerem - Agnieszka Kowalik

Rysunek markerem


Technika mieszana - Agnieszka Kowalik

Rysunek wykonany techniką mieszaną


HS: Czy przywiązuje Pani wagę do instrumentów piśmiennych?

AK: Wybór narzędzia zależy od celu. Inne środki użyjemy do rysunku artystycznego, inne do rysunku technicznego, inne do pisania…Ważny jest chociażby format tła. Mocniejsze i bardziej wyraziste środki będą potrzebne przy większym formacie. Węgiel, miękkie ołówki (B 6 – B8), grube rysiki dadzą mocniejszy ślad. Chociaż to możliwe, jednak opracowanie rysunku ołówkiem 0,5 mm na formacie A1 jest bardzo czasochłonne. Więcej ekspresji da mocniejsze narzędzie. Co ciekawe, po wielu latach doświadczeń, wiem, że duża liczba studentów ma problem z przejściem na większy format. Niektórzy się w tym odnajdują, inni nie.

HS: Na co zwraca Pani uwagę wybierając te artykuły?

AK: Oczywiście ważna jest tu funkcjonalność i wygoda użycia, ślad zostawiany przez narzędzie… Do korekty najczęściej używam ołówka. Rysując na pobocznej kartce lub w razie konieczności na projekcie. Jest mniej inwazyjny dla autora, w razie konieczności jego ślad można usunąć. Natomiast korekty mające być od razu uwidocznione, mocne zmiany, oznacza się wyraźnym akcentem – kolorem czerwonym. Do podkreślenia, wybicia czegoś w tekście świetnie się sprawdzają neonowe zakreślacze. Obecnie popularnym i lubianym środkiem rysunkowo – projektowym są promarkery.
W przypadku rysunku artystycznego interesujące efekty daje łączenie różnych technik, do czego namawiam również studentów.


Tusz i pisak - rysunek Agnieszka Kowalik

Rysunek wykonany tuszem i pisakiem


Rysunek - technika mieszana

Rysunek wykonany techniką mieszaną


HS: Jakie cechy Pani zdaniem powinien posiadać dobry instrument piśmienny?

AK: Powinien być niezawodny i wygodny w użyciu. Najprostszy długopis może pisać lekko, bez wysiłku ślizgać się po powierzchni kartki, lub stawiać tępy opór podczas pisania. Może to wręcz fizycznie zmęczyć użytkownika.

HS: Czy w swojej pracy stosuje Pani metody kreślarskie czy nowoczesne rozwiązania?

AK: Kreślenie ręczne wymaga większej samodyscypliny. Odpowiada się za każdą kreskę, na każdym etapie kontroluje projekt. Oczywiście komputer ułatwia i przyspiesza pracę, wręcz wyprzedza nasza ruchy. To spowalnia kontrolę, powoduje bezmyślne „wrzucanie” gotowych elementów. Jest różnica między projektowaniem a składaniem gotowych klocków. Programy projektowe upraszczają się, by użytkownik miał łatwiej, by było bardziej efektownie. Należy pamiętać, że wizualizacje to nie zdjęcia. Wymogi czasów są takie, że właściwie wszyscy korzystamy z innowacyjnych rozwiązań. Przy ich użytkowaniu należy pamiętać, by sprawdzić tego efekty. Może częściej wracać do rysunku odręcznego?


Rysunek ołówkiem - Agnieszka Kowalik

Szkic ołówkiem


Rysunek ołówkiem - Agnieszka Kowalik

Szkic ołówkiem


Opublikowane rysunki pochodzą z kolekcji Agnieszki Kowalik.

Właściwe przechowywanie rzeczy. Poznaj gadżety, które uporządkują Twój dom

Przechowywanie rzeczy w domu nie ma szczególnego znaczenia dla minimalistów, bo ci swoje wyposażenie mogą policzyć na palcach jednej ręki. Sprawa ma się inaczej, jeśli liczba domowników przekracza 4 i żaden z nich nie przejawia większych czy mniejszych skłonności do życia zgodnie z filozofią purystów. Bałagan zaczyna być zjawiskiem paranormalnym, przedmioty w tajemniczy sposób rozpływają się w powietrzu i nikt nie zna ich obecnej lokalizacji. „Dalibyśmy sobie rękę uciąć”, że klucze leżały na komodzie w przedpokoju, a jeszcze wczoraj pilot krążył po salonie.

Z bałaganem można radzić sobie na różne sposoby. Są osoby, które polegają na retrospekcji i odtwarzają wcześniejsze położenie określonego przedmiotu. Inni kierują swoje oracje do patrona rzeczy zagubionych. A wystarczy wziąć się w karby, obmyśleć sposób na przechowywanie rzeczy, tak żeby odtąd wszystkie przedmioty znały swoje miejsce w szeregu. Doładujmy akumulatory energią jesiennego słońca i raz na zawsze zróbmy porządek z bałaganem!


Akcesoria do garderoby


Przechowywanie rzeczy w kuchni


Akcja organizacja!

Grunt to dobra organizacja. „Nie od razu Kraków zbudowano”, ale warto „uwinąć się” do zimy. Na walla bierzemy te pomieszczenia, w których z porządkiem najczęściej na opak.


Kuchnia

Właściwe przechowywanie żywności ma zasadniczy wpływ na jej walory smakowe. Specjalne pojemniki wyposażone w hermetyczne zaciski albo drewniane pokrywki zapewniają „suchym produktom” optymalne warunki. Eleganckie pojemniki z „jednej parafii” stylistycznej, ustawione na kuchennym blacie, pierwszorzędnie sprawdzą się również w roli dekoracji. Nie zapomnijmy o chlebaku! Przechowywanie pieczywa w foliowym rękawie nie jest ani estetyczne, ani zdrowe.
Nie ma mistrza kuchni bez dobrego kompletu noży… Sztućce, których często używamy, warto wyjąć z szuflady i wyeksponować, żeby zawsze były „pod ręką” i na jej wyciągnięcie.


Modern classic w salonie

Salon

Pilota znowu gdzieś „wcieło”? Zamiast tracić czas na poszukiwania, lepiej zaopatrzmy się w organizer typu kangurek, który się nim zaopiekuje.
Rozgardiasz i powszechny chaos często tworzą gazety i rozrzucone w nieładzie książki. Dla nich odpowiednim miejscem będzie półka, gdzie staną w odpowiednim porządku.


Ekskluzywne komody

Przejdź do kategorii komody lub regały

Właściwe przechowywanie rzeczy

Przejdź do kategorii półki i regały do salonu

Przedpokój

Chińskie przysłowie mówi: „Parasol noś i przy pogodzie.” A pewnie, tylko parasol gdzieś się zapodział… ulokowany na stojaku nie będzie nam robił takich niespodzianek. Podobne historie wiążą się z czapką, szalem i rękawiczkami – lepiej mieć je pod ręką, nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdą mrozy.


Drewniane meble do sypialni REN Poltrona Frau



Właściwie przechowywanie rzeczy - przedpokój

Przejdź do kategorii przedpokój

Garderoba

Przechowywanie rzeczy w garderobie musi mieć swoją logikę. „Lepsze jest wrogiem dobrego”! Oprócz rozwieszania ubrań w porządku kolorystycznym, posegregujmy też dodatki i wszelką galanterię. Do tego pomocne będą wszelkiego rodzaju puzderka, pudełeczka i koszyczki- na drobiazgi najlepiej z przegródkami, żeby kolczyk nie musiał szukać pary.


Przechowywanie w garderobie

FJ Interior Design
Przejdź do projektu 

Właściwie przechowywanie rzeczy w domu

Przejdź do kategorii przechowywanie w sypialni

Gabinet

Dzwoni telefon… tylko jakoś niewyraźnie. Śledząc vibratto, domyślamy się, że nasz iPhone leży zakopany pod stertą książek. A czemu ma leżeć, jeśli może stanąć… i to na wysokości zadania. Umieszczony w otworze głośnika zagra „śpiewająco”. Na niesforną literaturę też jest rada. Niekonwencjonalna podpórka na książki ustawi je do pionu.
Przechowywanie wizytówek kończy się zazwyczaj tym, że koniec końców nie wiemy, czy nasze „namiary” trafiły w ręce klientów czy zgubiły się w szufladzie. Zaopatrując się w elegancki wizytownik zaoszczędzimy sobie takich rozterek.




Przejdź do kategorii akcesoria biurowe

Nowoczesne projektowanie domów. Architektura bez granic

A gdyby tak zupełnie zmienić sposób myślenia o architekturze… nie definiować jej za pomocą ściśle określonych reguł i teorii, natomiast wpisać ją w artystyczny kontekst, którym operuje rzeźba? Nowoczesne projektowanie domów jest śmiałym wykraczaniem poza konwencjonalne praktyki, rozumieniem budynku nie jako obiektu, ale idei pozostającej w nieustannym ruchu. Taka koncepcja architektury staje się bliska istocie rzeźby – dynamicznej, przestrzennej i nieiluzyjnej materii.
Nowoczesne projektowanie domów, rozumiane w ten sposób, stało się domeną pracowni architektonicznej Studio Gomez, powstałej z inicjatywy Hernana Gomeza. Oryginalne i niepowtarzalne projekty domów o intrygującej nazwie Kosmos, dalekie od banalnych form, udowadniają, że w defiladzie monotonnych budynków, można spojrzeć na architekturę z zupełnie innej perspektywy.


Nowoczesne projektowanie


Innowacyjne i nowoczesne projektowanie budynków


Nowoczesne projektowanie domów


Sztuka rzeźbienia przestrzeni

„Wszystko zaczęło się kilka lat temu od pomysłu. Pamiętam, jak wielki wpływ na mnie miało spotkanie z dziełem Michała Anioła – Dawidem, który znajduje się we Florencji. Przypominam sobie, że ta rzeźba była i jest niezwykła z każdej strony, a na szczęście jest tak wystawiona, aby móc oglądać ją dookoła. Dziś widzę, że to doświadczenie zaowocowało w tym domu” – Hernan Gomez.

Michał Anioł stworzył dzieło idealne pod względem każdego, nawet najmniejszego detalu, z wielkim pietyzmem wyrzeźbił arterie naczyń krwionośnych i wymodelował sylwetkę. Dawid to symbol doskonałości, jego postać można podziwiać z wielu perspektyw, nie dopatrując się przy tym żadnej skazy. Wielowymiarowość i wieloperspektywiczność, jako jedne z licznych atrybutów rzeźby, twórcy Domów Kosmos z sukcesem zaimplementowali do swoich innowacyjnych projektów. Z każdej perspektywy bryła budynków jest równie interesująca, tak jak genialna rzeźba Michała Anioła. Nowoczesne projektowanie budynków opiera się na harmonii i spokoju między materiałami i równowadze pomiędzy proporcjami.


Nowoczesne projektowanie budynków




Ale Kosmos!

„Projekt traktujemy jakby był rzeźbą. Jest to spójna bryła, która z każdej strony wygląda inaczej. Zazwyczaj domy maja front, tył, ciekawszy i mniej ciekawy bok. Nie w tym przypadku. Tu każda strona ma to coś, co może zachwycać i wzbudzać emocje. Druga najważniejsza myśl przy tworzeniu projektu Domu Kosmos, to projektowanie bez ograniczeń. I to się potwierdza. Można zaprojektować każdy otwór okienny, każdą ścianę, wykończyć każdym materiałem, łuk, prosta, owal i nie ma tu walki, wręcz przeciwnie jest spokój, dynamika, ergonomia, elegancja i przede wszystkim oryginalność połączona z niepowtarzalnością”- Hernan Gomez.

Innowacyjne i nowoczesne projektowanie budynków, praktykowane przez Studio Gomez, zaowocowało koncepcją nowej formuły domu jednorodzinnego. Wielopostaciowe i dynamiczne bryły Domów Kosmos o nietypowych układach tarasów, interesujących podziałach elewacyjnych, odważnych detalach architektonicznych, różnicach wysokości, szczególnie odznaczają się na tle sąsiedniej zabudowy, dlatego nie można przejść obok nich obojętnie.


Nowoczesny dom jednorodzinny

Charakterystyczną specyfiką Domów Kosmos są nagłe załamania, futurystyczne, lecz właściwe proporcje brył konstruujących całość, efektowne wykusze wychodzące poza bryłę budynku oraz fantazyjne fasady. Nowoczesne projektowanie opiera się w dużym stopniu na różnorodności, w związku z tym elewacja to nieszablonowa fuzja materiałów różnego gatunku: kamienia, drewna, szkła czy metalu.

Pomimo skomplikowanej formy Domy Kosmos są funkcjonalne oraz praktyczne. Dom nie ma pełnić jedynie funkcji lokum, ale stać się miejscem, które odpowie na potrzeby i pragnienia mieszkańców. Dlatego każdy domownik otrzymał odpowiednio przypisaną strefę.

Można by pomyśleć, że tak fantazyjne kompozycje bryły mogą stanowić wyzwanie dla zaprojektowania logicznego podziału wnętrz. Wbrew pozorom architektom udało się opracować rozbudowany, a do tego przejrzysty układ funkcjonalny. Nowoczesne projektowanie pozwoliło także wnętrzom otworzyć się na zewnętrze budynku. Duża ilość przeszkleń umożliwia przenikanie się dwóch przestrzeni, dzięki temu salon domowy przechodzi w salon ogrodowy.


Nowoczesne projektowanie wnętrz


Nowoczesne projektowanie, czyli od przeciętności w tył zwrot!

„Ważne też jest to, że klient bardzo czynnie uczestniczy w procesie projektowania, a jeśli chodzi o wnętrza musi tylko wypowiedzieć, jakie są jego marzenia, czego szuka, co mu przeszkadza. Przykładem tu jest niekonwencjonalny pomysł jak sypialnia, która wygląda niczym kokpit statku czy interaktywna i wielofunkcyjna ściana dla dzieci. Przykłady można mnożyć, najważniejsze, że się nie ograniczamy, a na końcu co ciekawe to wszystko ma sens i jest funkcjonalne, wygląda nieziemsko i pobudza do kreatywnego myślenia” – Hernan Gomez.

Nowoczesne projektowanie to umiejętność kreatywnego myślenia wymagającego sporej wyobraźni, to wizjonerskie pomysły, innowacyjne spojrzenie na bryłę budynku, w końcu to odchodzenie od katalogowych propozycji niemających do zaproponowania nic więcej niż tylko sztywne standardy.


Nowoczesne projektowanie domów piętrowych


Projektowanie domów nowoczesnych

Architektoniczne perełki są najczęściej wynikiem współpracy architektów i inwestorów. Tylko znajomość pragnień i marzeń przyszłych mieszkańców umożliwia projektantom opracowanie budynku skrojonego na miarę indywidualnych potrzeb klientów. W ten sposób sami inwestorzy biorą udział w tworzeniu własnej, spersonalizowanej oraz unikalnej przestrzeni życiowej.

„Wszyscy czujemy się, że uczestniczymy w czymś niezwykłym, niepowtarzalnym i jedynym. Pamiętam pierwsze spotkanie z Inwestorem, który chciał zamówić taki dom. Miałem wrażenie, że wszyscy jesteśmy szczęśliwcami, którzy mogą i mają szanse uczestnictwa w czymś niezwykłym” – Hernan Gomez.


Nowoczesne projektowanie domów


Nowoczesne projektowanie budymków


Nowoczesne projektowanie przestrzeni


Nowoczesne projektowanie domu piętrowego


Nowoczesne projektowanie budynków mieszkalnych - dom kosmos

Tym, co może ograniczać jest jedynie wyobraźnia. Nowoczesne projektowanie budynków i percepcja tej architektury są bezkresne, tak jak Wrzechświat, który – nie ma granic, ale jest skończony.

„Trzeba to przeżyć po prostu i zobaczyć ile w nas drzemie możliwości. Satysfakcja z projektowania takich domów jest tak olbrzymia i tak pobudzająca do kreatywnego myślenia, że właśnie czujemy się jak w niekończącej się przestrzeni kosmosu, gdzie granic po prostu nie ma” – Hernan Gomez.


Nowoczesne projektowanie domów jednorodzinnych

Zdjęcia: Studio Gomez

Projektowanie biura dla kreatywnego zespołu, czyli przestrzeń funkcjonalna, ale niebanalna

Badania przeprowadzane przez psychologów dowodzą, że samopoczucie, a przed wszystkim efektywność pracownika zależne są od estetyki środowiska pracy i w równej mierze od jego ergonomii oraz funkcjonalności. Biurowy ekosystem powinien współgrać nie tylko z marką i kulturą organizacyjną firmy, lecz także z potrzebami ludzi, będącymi jego integralną częścią. Projektowanie biura dla kreatywnego, energicznego i dynamicznego teamu to nie lada wyzwanie, ponieważ budując tożsamość miejsca należy wziąć pod uwagę wiele parametrów pozostających ze sobą w ścisłej korelacji. Przyjazne i mobilizujące otoczenie oraz pobudzająca atmosfera działa jak krzepiący koktajl energetyczny. Wiedzą o tym Kuba Kasprzak i Paweł Pałkus – właściciele warszawskiej pracowni projektowej PIK Studio, którzy temat projektowania przestrzeni biurowej znają jak własną kieszeń.


Projektowanie biura dla kreatywnego zespołu

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości


Projektowanie biura

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości


Pomysłowe projektowanie biura - PIK Studio

Ars Thanea


Projektowanie biura - PIK Studio



Open space czy wręcz przeciwnie

Typowe open space oparte o rodzimy model amerykański, gdzie prowizoryczna ścianka daje iluzję prywatności, jest już passe. Kreatywne projektowanie biura to odmienne traktowanie idei otwartości, rozumienie jej jako wzajemnie przenikającą się przestrzeń, pozbawioną barier, będącą miejscem, gdzie użytkownik poczuje się swobodnie. Przepastne powierzchnie typu open space słusznie przechodzą do lamusa, ponieważ mankamenty zdecydowanie tłumią zalety.
Atrybutem nowoczesnego projektowania wnętrz jest przestrzeń zróżnicowana, pozostawiająca pracownikowi możliwość wyboru pomiędzy pracą przy biurku, na wygodnej kanapie, w salce konferencyjnej czy na łóżku wypoczynkowym. Tworzenie wydzielonych stref przeznaczonych do pracy indywidualnej, jak i grupowej, jest niezwykle ważne tym bardziej, kiedy ma się do czynienia z kreatywną pracą. Projektowanie biura wymaga pewnej elastyczności, dostosowania pomieszczeń do dynamicznie zmieniających się potrzeb pracowników. Odpowiednio odizolowane od otoczenia strefy pozwalają na pracę w skupieniu, jednak w miarę potrzeb mogą stać się przestrzenią pracy zespołowej.
Właściciele firm, traktujący projektowanie biura jako cenne narzędzie wspierające wydobywanie potencjału pracowników, mają świadomość, że tworzenie nowoczesnych biur opartych na strefach służących zarówno regeneracji sił umysłowych, jak i fizycznych to inwestycja zwrotna.


Projektowanie biura

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości



Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości


Projektowanie biura

Ars Thanea


Kreatywne projektowanie biura - PIK Studio

Ars Thanea



Kreatywne projektowanie biura – thinking outside the box

Wnętrza biura agencji kreatywnej Ars Thanea i producenta gier komputerowych ATGames oraz barwna przestrzeń Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości to realizacje projektów, które wyszły spod kreski PIK Studio. Priorytetem projektantów było podzielenie przestrzeni w myśl zasady – „dla każdego coś dobrego”. Każdy pracuje inaczej, inaczej też odpoczywa, właśnie dlatego w obydwu projektach ważne było uwzględnienie stref pracy cichej, zespołowej, konferencji, a także stref rozrywki i odpoczynku. Pokoje do pracy w biurze AIP oferują różnorodny i mocno niestandardowy klimat, pracownicy sami mogą wybrać, czy chcą rozsiąść się w fotelu lotniczym czy odrobinę poleżakować. Siedziba Ars Thanea dysponuje natomiast przestrzenią do wspólnego grania na konsoli oraz łóżkami umieszczonymi na antresolach, gdzie można pracować w pozycji leżącej.


Projektowanie biura

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości



Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości


Kreatywne projektowanie biura

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości


Istotną zaletą każdego z biur jest brak wspólnego mianownika w obrębie faktur, struktur i kolorów. Większość firm posiada swoją księgę identyfikacji wizualnej, z której jasno wynika nie tylko estetyka szaty graficznej materiałów promocyjnych, ale również wystrój wnętrz. Projektowanie biura w tak sztywnych standardach nie daje takiej przyjemność, jak aranżowanie przestrzeni „wolną ręką”. Ponadto badania wykazują, że przestrzeń zaprojektowana w sposób pomysłowy i spontaniczny podnosi efektywność pracowników oraz uaktywnia pokłady kreatywności.


Kreatywne projektowanie biura

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości


Projektowanie biura - PIK Studio

Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości


Projektowanie biura - PIK Studio

Ars Thanea


Projektowanie biura

Ars Thanea


Projektowanie biura nie ma związku jedynie z aspektami wizualnymi, kluczowymi kategoriami są także funkcjonalność i ergonomia. Piękny design nie posiada wartości, jeśli nie jest funkcjonalny i użyteczny. Nawet najbardziej wymyślne krzesło nie zapewni pożądanego komfortu, jeżeli nie będzie zgodne z zasadami ergonomii.


Pomysłowe projektowanie biura

Ars Thanea


Projektowanie biura

Ars Thanea



Po co łóżko w biurze?

Praca to miejsce, gdzie spędzamy największą ilość czasu – można powiedzieć, że to nasz drugi dom. Po pracy jesteśmy zbyt zmęczeni, żeby odpocząć, dlatego odpowiednim momentem na regenerujący relaks jest przerwa w czasie pracy. W krajach śródziemnomorskich sjesta to już element kulturowy, w Wielkiej Brytanii czy Francji funkcjonuje power nap – czyli drzemka w pracy, w Chinach natomiast prawo do drzemki wpisane jest w konstytucję. Projektowanie biura, które przewiduje miejsce na tego rodzaju wypoczynek to standard. Amerykańscy specjaliści wymyślili nawet specjalną kapsułę – Calm Space – pozwalającą na komfortową drzemkę w biurze. Jest to połączenie krzesła i kabiny, które wyposażone zostało w materac i specjalny system oświetlenia, który zmieniając kolory, utula pracownika do snu. Aby naładować akumulatory , wystarczy przyciąć 20–minutowego „komara”. W biurze Ars Thanea tę okazję stwarzają łóżka-antresole, które dają również możliwość wygodnej pracy z komputerem. Przepływ myśli w pozycji leżącej, jest wtedy jakby swobodniejszy.


Projektowanie biura

Ars Thanea


Ars Thanea - projektowanie biura

Ars Thanea

Dominika Rostocka – Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu - Dominika Rostocka

W Warszawie powstała niedawno Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu, która działa już pełną parą, pomimo, że w Stolicy istnieje przecież Politechnika o ugruntowanej renomie. Metodologia nauczania w SPWiD wyróżnia się jednak przede wszystkim tym, że w jej programie przewidziano naprawdę sporo pracy na żywym organizmie. Uczestnicy kursu wiele uczą się wprost na placu budowy. Podglądają ‘w realu’ jak naprawdę tworzy się wyjątkowe wnętrza. Większość adeptów Szkoły nigdy nie doświadczyła jeszcze pracy przy konkretnych realizacjach, choć bardzo tego potrzebowała i nie miała do tej pory okazji pracować z wykonawcami. Założycielka Szkoły Produkcji Wnętrz i Designu – Dominika Rostocka przyznaje, że nadzór autorski na budowach pochłania jej równie dużo czasu, co praca przy stole projektowym. Może nawet więcej. Pracuje wyłącznie ze sprawdzonymi ludźmi, których w ciągu kilkunastu minionych lat wybrała sobie na partnerów w sztuce projektowania wnętrz. W 2018 roku obchodzić będzie jubileusz 20-lecia swojej pracy zawodowej.


Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Warszawska Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Mentorka Szkoły mocno podkreśla, że projektowanie pięknych wnętrz jest sztuką interdyscyplinarną, wymagającą nie tylko intuicji, ale też doświadczenia, łączenia wiedzy z zakresu nauk ścisłych i humanistycznych. Właśnie dlatego stara się pokazać swoim podopiecznym całą złożoność zawodu i zwyczajnie – dobrze ich nakierunkować. Ambicją Dominiki Rostockiej jest nie tylko prezentowanie studentom aspektów praktycznych pracy projektanta wnętrz, ale też inspirowanie ich do ciągłego rozwoju, do prowadzenia własnych poszukiwań, śledzenia aktualnych tendencji materiałowych i dekoratorskich, do ciągłego pogłębiania wiedzy:

W programie nauczania SPWiD przewidziano czas na kompletne przeanalizowanie procesu projektowania i wykończenia apartamentu. Opowiadamy o każdej instalacji, ważnych aspektach dla poszczególnych etapów wykończenia oraz zapoznajemy studentów z różnymi grupami materiałów oraz z nowymi technologiami dla domu.


Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu - Warszawa

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu



Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Warszawska Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Trzon Szkoleniowców Szkoły Produkcji Wnętrz i Designu stanowią eksperci, których biogramy zaimponowałyby niejednemu „śmiertelnikowi”, ale nie tylko oni. W języku angielskim, zapewne nie bez kozery, rdzeń słowa rzemieślnik – artisan – znaczy dokładnie tyle, co sztuka – art. Zapewne także z tej przyczyny nauczycielami w szkole Dominiki Rostockiej będą również wybitni rzemieślnicy, co sama wyjaśnia tak:

Obecnie pracuję nad pewną realizacją we Francji, gdzie w szczególnie piękny sposób odczuwam, z jak z ogromnym szacunkiem – czułością niemal, traktuje się tam ręczną pracę. Francuzi – tak, jak Włosi –mają swoje manufaktury, w których mistrzowie są ‘bogami’. W tym sensie, że docenia ich całe środowisko. U nas często nadal liczy się przebicie cenowe albo to, kto zrobi lepszy marketing. A przecież powinna liczyć się dobra, profesjonalna robota. Cóż … prawdziwi mistrzowie bywają jednak niezwykle subtelni, skromni. Nie potrafią głośno „trzepotać skrzydłami”, tylko solennie pracują. Robią i cały czas będą robić swoje. Właśnie ci najlepsi, którzy niekoniecznie są ‘showmanami’, są najcenniejsi i trafiają do mnie, do Szkoły jako nauczyciele. Takie osobowości staram się wyławiać. Warto przecież zwrócić uwagę na ich warsztat, fachowość, często nawet niebywały kunszt. Warto, żeby taka osoba się pokazała i przekazywała swoją wiedzę dalej. Takie perełki chciałabym zapraszać do Szkoły Produkcji Wnętrz i Designu. I stale mam je na oku.


Szkoła Projektowania Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Pracując w zawodzie architekta miałam do czynienia z wieloma firmami, spotkałam na tej drodze mnóstwo osób i chcę powiedzieć, że to się naprawdę czuje, czy ktoś jest autentycznym pasjonatem i wie, „o co chodzi” czy tylko stwarza pozory. Pasjonatów jest na szczęście wielu. Jestem przekonana, że tych, którzy mają fach w ręku, tych którzy naprawdę wyjątkowo opanowali swoje rzemiosło – np. wspaniale pracują z drewnem – powinno się na rękach nosić. Bardzo brakuje cechów, nie szkoli się Czeladników, nie przekazuje się wiedzy następcom, wciąż wydłuża się lista zanikających zawodów … Darzę ogromnym szacunkiem wszystkich, którym udało się w Polsce pieczołowicie wypracować własną markę. Zwłaszcza na początku, tuż po transformacji ustrojowej, kiedy ten przysłowiowy ugór naprawdę trzeba było uprawiać w pocie czoła. Ludzie, którzy dziś zarządzają sprawną firmą świadczącą usługi na najwyższym poziomie – najlepsi w swojej branży – to zapewne w dużej mierze samouki. Nie szkolono ich, nikt im nie dał dobrych maszyn. Wszystko musieli wypracować sami.

Za niezwykle ważny aspekt, oprócz praktyki, uznaję też sam dialog: architekt – wykonawca. W Polsce jeszcze nie umiemy się dobrze komunikować. Nie umiemy ze sobą rozmawiać, wstydzimy się prosić o radę czy o pomoc, nawet wtedy, kiedy jej potrzebujemy. Uważam więc, że pierwszym sukcesem Szkoły Produkcji Wnętrz i Designu jest to, że po jej ukończeniu Ci młodzi ludzie zupełnie inaczej postrzegają samych siebie. Jako pierwszą zasadę w Szkole komunikuję to, że wszyscy jesteśmy kolegami. Pracujemy w wielkim, fantastycznym zawodzie – zawodzie architekta, który powinien nasze działania spajać, a nie odgradzać nas od siebie. Tymczasem dziś każdy się zasłania, nie dzieli się wiedzą z obawy przed konkurencją. No i co z tego, że zostaniesz podrobiony? Skoro ktoś chce robić kopie, to znaczy tylko tyle, że jesteś dobry! Z drugiej strony – wydaje mi się, że w końcu nastał czas, w którym ‘podróby’ zaczynają się kończyć. Świat nareszcie się trochę przejadł imitacjami. Za to pojawiają się nowe, ciekawe wzory. Przecież lepiej inwestować w dobry design i w rozwój wzornictwa, niż w kopiowanie. Według mnie następuje wielki come back Art déco, we współczesnej odsłonie. Wraca się do tego, żeby dbać o nowe detale. Swoje własne. Pracując z klientami, staram się to tłumaczyć i okazuje się, że większość inwestorów chciałaby, żebym zrobiła coś specjalnie dla nich – zupełnie oryginalny, autorski projekt. Wybierają, np. jedną lampę, o której wiadomo, że występuje tylko w tym jednym egzemplarzu, że ich więcej nie będzie. To wydaje mi się ciekawym kierunkiem i staram się iść w tę właśnie stronę. Aktualnie pracuję też nad swoją pierwszą kompletną kolekcją.


Dominika Rostocka - Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu


Pierwsza w Polsce Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Fot. Szkoła Produkcji Wnętrz i Designu

Showroom Smeg a świat – co kraj, to dobry obyczaj?

Marka Smeg na całym świecie uchodzi za synonim gustownych włoskich sprzętów AGD, oferujących (przy całej swej urodzie) rozwiązania technologiczne na miarę czasów i stylu życia. Stało się tak, między innymi, za sprawą niezwykle silnego partnerstwa firmy Smeg z uznanymi architektami i designerami. Uczciwość każe też dodać, że to już poważny, stały związek – nie przelotny romans trwający od „wczoraj”. Bynajmniej. No dobrze, ale gdzie można doświadczyć „owoców tego dojrzałego związku” organoleptycznie? Tak w 3D, albo lepiej nawet w 5D, jakbyśmy dzisiaj powiedzieli? Wiadomo – w salonie firmowym, co w tym przypadku nie powinno być szczególnie trudne. Showroom Smeg to rzecz pewna na każdym zamieszkałym kontynencie: w 20 krajach Afryki, 29 krajach obu Ameryk, 31 krajach Azji , 44 krajach Europy, a także w Australii i Oceanii. Łącznie: grubo ponad setka flagowych salonów rozlokowanych na naszym globie.



Showroom Smeg Polska prezentacja AGD

Showroom Smeg Polska



Na dotyk czy na pstryk?

A po cóż tak naprawdę zaglądać do showroom’u Smeg? Podstawowe powody są dość oczywiste. Podotykać! Pooglądać. Przełączać i pstrykać. Jeśli rozważa się świadomy zakup nawet małego (tym bardziej dużego!) sprzętu gospodarstwa domowego (i wolno stojącego i tego pod zabudowę) – najlepiej sprawdzić aktualne trendy ‚sektora’ u źródeł, prawda? W showroomie Smeg’a można osobiście przekonać się, jaka konwencja stylistyczna i jaki sposób obsługi AGD najbardziej nam odpowiadają. Elektroniczny, dotykowy – z subtelnym led’owym podświetleniem, czy może tradycyjny – na przełączniki, pokrętła i „pstryczki” (swoją drogą – taki pstryczek potrafić być doprawdy intrygujący w swej formie, zupełnie jak biżuteria). W showroomie Smeg można „wysmakować” i te minimalistyczne linie, przywodzące na myśl królestwo szefa restauracji z gwiazdką Michellin i te, które mają pazur vintage lub wyglądają na bardzo klasyczne, choć tak naprawdę i one są uzbrojone w najnowsze technologie.




Showroom Smeg Niemcy



Showroom Smeg – miejscówka dla hedonistów

Poza wymiarem czysto pragmatycznym, warto też odwiedzić showroom Smeg z powodów zmysłowych, czysto hedonistycznych. Każdy showroom Smeg’a organizuje od czasu do czasu pokazy gotowania na żywo, a te bywają ucztą dla ciała i dla ducha. Life cooking, obowiązkowo w wykonaniu Ambasadora Smeg lub innego, wybitnego mistrza ceremonii – w Polsce Łukasz Kawaller, na przykład. W salonach Smeg uczy się sztuki zdrowego gotowania, ale też promuje się dobry design i rozwiązania ekologiczne (np. zielone ściany).



ambasador Smega - Łukasz Kawaller

Łukasz Kawaller



Pozory czasem mylą

Bywa, że wystrój salonu firmowego zdradza troszkę rys narodowościowy kraju gospodarzy (w myśl porzekadła „co kraj, to obyczaj”), ale bywa i tak, że zupełnie nie odgadniemy z charakteru wnętrza, na którym krańcu świata się znajduje. Jedne są sterylne, inne przypominają współczesne miejskie galerie sztuki albo prywatne apartamenty. Zresztą sami popatrzcie. Ciekawe, które uznacie, za najbardziej interesujące.



Showroom Smeg Polska ekskluzwyne AGD

Showroom Smeg Polska



Showroom Smeg Niemcy Hamburg

Showroom Smeg Niemcy



Showroom Smeg USA Nowy Jork stylowa kuchnia

Showroom Smeg USA



Showroom Smeg Australia Sydney

Showroom Smeg Australia



Showroom Smeg Smsterdam kuchnia wolnostojące

Showroom Smeg Holandia



Showroom smeg Kazachstan AGD

Showroom Smeg Kazachstan



Showroom Smeg Kolonia nowoczesne AGD

Showroom Smeg Kolonia



Showroom Smeg Szwecja stylowe AGD

Showroom Smeg Szwecja



Bio-architektura by Smeg

Każdy showroom Smeg potrafi czymś zaskoczyć, ale na szczególną uwagę zasługuje siedziba główna firmy Smeg, okrzyknięta mianem najbardziej innowacyjnej budowli we Włoszech. A to za sprawą inteligentnego zarządzania konsumpcją energii oraz niezwykłej, nowoczesnej architektury zaproponowanej przez słynnego profesora Uniwersytetu w Parmie – Guido Canalli.





W 2007 włoska siedziba Smeg’a wygrała konkurencję „Tydzień Bio-architektury” w konkursie Modena Domotics Competition. Główną siedzibę i jednocześnie najbardziej elitarny showroom Smeg zaprezentowano także w Wenecji, na tamtejszym 13. Międzynarodowym Biennale Architektury (2012. r.) jako przykład doskonałości architektonicznej „Made in Italy”. Jest to bowiem struktura wrażliwa na poetykę jej naturalnego otoczenia i jakość życia lokalnej społeczności, ale nade wszystko – przykład autentycznej, zrównoważonej polityki środowiskowej. Cały budynek, wszystkie biura, a także roślinność obsługuje jedna z najbardziej zaawansowanych technologii automatyki na rynku. Każdy system – bezpieczeństwo, dystrybucja mediów itd. jest ekstremalnie wydajny. A jaki w tym wszystkim spokój, jaka nieinwazyjna elegancja … Można? Można. Pełen szacunek.